sobota, 23 sierpnia 2014

Mój mały nałóg.


Hej kochani!
Swoją pierwszą notkę na tym blogu postanowiłam poświęcić mojemu największemu nałogowi, którym jest herbata. Jakiś czas temu udało mi się zgłosić do akcji testowania herbaty. Dostałam dwa opakowania przepysznej zielonej herbatki, jedna o smaku trawy cytrynowej, druga - mięty. Zakochałam się szczególnie w tej drugiej, odkąd dostałam tą przesyłkę, nie wyobrażam sobie dnia bez miętowej herbaty.


Swoją drogą chciałabym Was serdecznie zaprosić na mojego tematycznego bloga LINK.

Buziaki! :)

2 komentarze:

  1. ta herbata miętowa musi być obłędna :) ja uwielbiam wszystko co miętowe :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz. To właśnie Wy mobilizujecie mnie do dalszej pracy.
Mam ogromną nadzieję, że powrócisz tu z przyjemnością.